cofać. Korzystam z nowoczesnych technik, nie staram się dystansować wobec tego, co się na świecie dzieje. Ale też muszę powiedzieć, że bez "żywego grania" nic się nie da zrobić. Sam komputer nie zagra. A przynajmniej nie w takiej muzyce, którą ja lubię.<br>CKM: Chociaż przyzna pan, że miał romans z hip-hopem, który jest przecież muzyką w dużej mierze syntetyczną, tworzoną z użyciem komputera.<br>M.U.: To nie jest romans, to szczera miłość od pierwszego wejrzenia. Faktycznie, hip-hop robi się na komputerze, ale ktoś ten komputer obsługuje. Mój hip-hopowy zespół - Urbanator - nadal działa, lecz uważam to za coś w rodzaju