obiboki,<br>wy, socjalizmu gonokoki!<br>Bo tylko syf się wielki szerzy<br>z waszej gnuśności i kradzieży!<br>Ty bumelancie! brakorobie!<br>Cóż ty właściwie myślisz sobie,<br>że mi tu trujesz o wyzysku?!<br>Należy ci się, lecz... po pysku,<br>boś jest śmierdzący leń i łobuz!<br>Ach! Przydałby się pracy obóz,<br>by tam powsadzać część hołoty,<br>co nam interes psuje złoty!<br><br>Czy wiesz, jak przez to twoje draństwo<br>nasze ludowe cierpi państwo,<br>jak na tym gospodarka traci,<br>kiedy się władza mniej bogaci?<br>Gdy kradniesz gwóźdź lub drutu szpulę,<br>uszczuplasz przez to całą pulę.<br>A pula nie jest do kradzieży,<br>pula się cała nam należy,<br>nam - czyli