Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
ich kraju przybyszów z Hiszpanii.
W każdym razie przez sto lat właściwości kory nie były Hiszpanom znane. Żołnierz ów został wysłuchany, hrabina popijała sobie wywar z kory, tyle tylko że do towarzystwa sączył wraz z nią zbawienny lek także i żołnierz dostawca. Jak wiemy, trucicielstwo było w owych czasach ulubionym hobby na dworach różnych władców, wobec czego taka praktyka była czymś w rodzaju ówczesnej polisy ubezpieczeniowej na życie. W każdym razie ów lek, który potem Linneusz dla uczczenia hrabiny de Chinchon nazwał od jej nazwiska, podziałał świetnie. Żołnierz, który pił gorzki lek razem z hrabiną, został po królewsku (a może po
ich kraju przybyszów z Hiszpanii.<br> W każdym razie przez sto lat właściwości kory nie były Hiszpanom znane. Żołnierz ów został wysłuchany, hrabina popijała sobie wywar z kory, tyle tylko że do towarzystwa sączył wraz z nią zbawienny lek także i żołnierz dostawca. Jak wiemy, trucicielstwo było w owych czasach ulubionym hobby na dworach różnych władców, wobec czego taka praktyka była czymś w rodzaju ówczesnej polisy ubezpieczeniowej na życie. W każdym razie ów lek, który potem Linneusz dla uczczenia hrabiny de Chinchon nazwał od jej nazwiska, podziałał świetnie. Żołnierz, który pił gorzki lek razem z hrabiną, został po królewsku (a może po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego