Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
klubu poszukiwaczy.
W listopadzie ubiegłego roku do Sejmu wpłynął projekt nowej ustawy "o ochronie dziedzictwa narodowego", który przewiduje m.in., że na jakąkolwiek wyprawę w teren łowca skarbu z detektorem będzie musiał mieć pisemną zgodę konserwatora zabytków. Dr Jacek Przeniosło, jeden z nielicznych polskich archeologów, który zdecydował się współpracować z hobbystami, uważa tymczasem, że restrykcje konserwatorskie to podtrzymywanie już martwego prawa.
- Łowcy skarbów będą kopać, bo mają to we krwi - zauważa Przeniosło. - Są w stanie wykopać jeszcze niejedną Troję pod nadzorem archeologa. Wystarczy wzbudzić w nich trochę motywacji i nadziei. Jeśli jednak nadal nasi naukowcy bardziej będą cenić zawodowe ambicje niż
klubu poszukiwaczy.<br>W listopadzie ubiegłego roku do Sejmu wpłynął projekt nowej ustawy "o ochronie dziedzictwa narodowego", który przewiduje m.in., że na jakąkolwiek wyprawę w teren łowca skarbu z detektorem będzie musiał mieć pisemną zgodę konserwatora zabytków. Dr Jacek Przeniosło, jeden z nielicznych polskich archeologów, który zdecydował się współpracować z hobbystami, uważa tymczasem, że restrykcje konserwatorskie to podtrzymywanie już martwego prawa.<br>- Łowcy skarbów będą kopać, bo mają to we krwi - zauważa Przeniosło. - Są w stanie wykopać jeszcze niejedną Troję pod nadzorem archeologa. Wystarczy wzbudzić w nich trochę motywacji i nadziei. Jeśli jednak nadal nasi naukowcy bardziej będą cenić zawodowe ambicje niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego