z którego jako dzieci musieli uciekać przed wojną. Nie znali, nie pamiętali swoich wiosek, sąsiadów, dolin, oaz. Nie mieli nawet wspomnień z przeszłości ani planów na przyszłość.<br>Niczego nie umieli. Nie posiadali nawet tych umiejętności, które ich przodkowie przekazywali sobie z pokolenia na pokolenie. Nie wiedzieli więc, jak uprawiać ziemię, hodować zwierzęta, tkać, lepić garnki, zbijać meble, budować domy. Nawet święta wojna, którą prowadzili ich ojcowie i starsi bracia, dla nich była jedynie mglistym wspomnieniem z dzieciństwa. Nie czcili ich wcale jako bohaterów, nie podziwiali ich męstwa, straceńczej odwagi, gotowości do największych poświęceń. Wojna nie była dla nich czasem wyjątkowym, lecz