Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
że nie dał się naciągnąć. Przy okazji zapalania papierosów nawiązują konwersację. Hindus ma na imię Prosenjit i jest biznesmenem z Kalkuty. Od jakiegoś czasu pracuje dla międzynarodowej organizacji edukującej biedaków w okolicach Krysznanagar. Za pieniądze rządów Indii i Niemiec, przy współudziale ISKCON-u, czyli Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny, uczą wieśniaków hodować i tkać, a później sprzedawać jedwab.
Facet bardzo dobrze mówi po angielsku. Gadają więc całą drogę, jedząc owoce i paląc. Wypytywany o kwestie tybetańskie, potwierdza opinię bezimiennego właściciela hotelu w Waranasi. Jechali tak i dyskutowali, a za oknami migały wielkie pola ryżowe. Na kwadratowych małych spłachetkach ziemi w wodzie powoli
że nie dał się naciągnąć. Przy okazji zapalania papierosów nawiązują konwersację. Hindus ma na imię Prosenjit i jest biznesmenem z Kalkuty. Od jakiegoś czasu pracuje dla międzynarodowej organizacji edukującej biedaków w okolicach Krysznanagar. Za pieniądze rządów Indii i Niemiec, przy współudziale ISKCON-u, czyli Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny, uczą wieśniaków hodować i tkać, a później sprzedawać jedwab.<br>Facet bardzo dobrze mówi po angielsku. Gadają więc całą drogę, jedząc owoce i paląc. Wypytywany o kwestie tybetańskie, potwierdza opinię bezimiennego właściciela hotelu w Waranasi. Jechali tak i dyskutowali, a za oknami migały wielkie pola ryżowe. Na kwadratowych małych spłachetkach ziemi w wodzie powoli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego