się jeszcze jednej pasji. W &lt;name type="place"&gt;Ludwinowie&lt;/&gt; na &lt;name type="place"&gt;Podlasiu&lt;/&gt;, na granicy dawnego &lt;name type="place"&gt;Wielkiego Księstwa Litewskiego&lt;/&gt;, odbudował dwór, w przeszłości należący do jego dalszych krewnych. Stworzył tam, obok warszawskiego, swój drugi dom. Założył przy nim farmę hodowlaną. Przestudiował podręczniki chowu bydła i produkcji mleka, sprowadził krowy z &lt;name type="place"&gt;Holandii&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt;, zdobył jako hodowca i producent mleka międzynarodowe certyfikaty.<br>W ostatnich latach popadł jednak z powodu tego gospodarstwa w kłopoty finansowe. W czasie podróży na &lt;name type="place"&gt;Podlasie&lt;/&gt; uległ - w niejasnych okolicznościach, które wciąż bada prokuratura - katastrofie drogowej, zdarzeniu z białoruską ciężarówką. Wskutek powikłań powypadkowych zmarł 12 września.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt;, M. M.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Mocne słowa prezydenta podczas Święta Niepodległości