Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 30
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z owcami sąsiada. Jedną z owiec po kontaktach ze zboczeńcem właściciel musiał zarżnąć, z powodu połamanych kończyn. Inne także musiały się długo lizać ze swoich ran. Za swoje lubieżne czyny sprawca otrzymał grzywnę w wysokości 800 zł, musiał też ponieść koszty sądowe.
Ze wsi najczęściej napływają sprawy, dotyczące głodzenia zwierząt hodowlanych i braku należytej opieki nad nimi. Są to sprawy bardzo trudne, ponieważ "sprawcami" są przeważnie osoby niedołężne - stare bądź chore, które nie radzą sobie już ze swoim gospodarstwem, a nie chcą z niego zrezygnować.
Tak było w przypadku Józefa Sz. z Koszar Harklowskich, gospodarujących na 6 hektarach, którego wiosną zeszłego
z owcami sąsiada. Jedną z owiec po kontaktach ze zboczeńcem właściciel musiał zarżnąć, z powodu połamanych kończyn. Inne także musiały się długo lizać ze swoich ran. Za swoje lubieżne czyny sprawca otrzymał grzywnę w wysokości 800 zł, musiał też ponieść koszty sądowe.<br>Ze wsi najczęściej napływają sprawy, dotyczące głodzenia zwierząt hodowlanych i braku należytej opieki nad nimi. Są to sprawy bardzo trudne, ponieważ "sprawcami" są przeważnie osoby niedołężne - stare bądź chore, które nie radzą sobie już ze swoim gospodarstwem, a nie chcą z niego zrezygnować.<br>Tak było w przypadku Józefa Sz. z Koszar Harklowskich, gospodarujących na 6 hektarach, którego wiosną zeszłego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego