pewnym homo-kraju żyje dwa tysiące homo-osobników. Tysiąc z nich hoduje na zewnątrz swej powłoki cielesnej kolonie &lt;orig&gt;mammiferów&lt;/&gt;, zwanych &lt;hi rend="spaced"&gt;krowami&lt;/&gt;, wewnątrz zaś swej powłoki cielesnej kolonie &lt;hi rend="spaced"&gt;spirochetów&lt;/&gt;, które są &lt;orig&gt;protozoami&lt;/&gt; [z tym że &lt;hi rend="spaced"&gt;homo&lt;/&gt; karmi je nie tak jak my - celulozą, lecz własnym swym ciałem].<br> Drugi tysiąc homo-osobników hoduje na zewnątrz siebie, w stawach, kolonie &lt;orig&gt;cyprynidów&lt;/&gt;, zwanych &lt;hi rend="spaced"&gt;karpiami&lt;/&gt;, wewnątrz zaś swego ciała kolonie jednokomórkowców, zwanych &lt;hi rend="spaced"&gt;pałeczkami Kocha&lt;/&gt;.<br> Pierwszy tysiąc wydobywa z &lt;orig&gt;mammae&lt;/&gt; swych &lt;orig&gt;mammiferów&lt;/&gt; wydzielinę gruczołową, zwaną mlekiem; po wyhodowaniu w niej pewnego rodzaju bakterii i sfermentowaniu kazeiny wytwarza tzw. sery, którymi nadziewa swoje naleśniki. Stąd też ów pierwszy