podróży dla adwokata to dalsze 200 zł... A ile rozpraw się odbędzie - i przede wszystkim - czy uda się wygrać sprawę? - zastanawiają się małżonkowie.<br>W gazecie znaleźli ogłoszenie o firmie zajmującej się odzyskiwaniem długów. Poszli zapytać o swoje szanse. Dowiedzieli się, że są duże, ale do kosztów sądowych firma dolicza sobie honorarium w wysokości... 40 procent odzyskanej sumy! Zrezygnowali.<br>Wreszcie we wrześniu skierowali sprawę do sądu. Wysłali również do warszawskiej prokuratury zawiadomienie o przestępstwie - wyłudzeniu mienia. Jaki będzie efekt, nie wiadomo. - W piśmie wnieśliśmy o zwrot wpłat - mówi Jan Kołodziej, radca prawny z Rabki. - Często zdarza się, że takie firmy najpierw podpuszczają