typu filmów. Ten świat dla niej nie istnieje. Ale niedawno zdarzyło się, że zobaczyła "The Music of the Heart" i chyba wreszcie, w wieku 93 lat, przekonała się, jak bezpodstawne były jej obawy, gdy rezygnowałem ze spokojnej posady wykładowcy uniwersyteckiego, by zostać filmowcem.<br>CKM: W "Krzyku 2" wyśmiałeś kiepskich reżyserów horrorów. W "Krzyku 3" wziąłeś na<br>warsztat całe Hollywood. Czy ten przemysł jest rzeczywiście tak bezlitosny?<br>Wes: Nie zawsze. Jednak seks odgrywa bardzo istotną rolę w życiu Hollywood. Nie oszukujmy się, że każdy sukces osiągnięto tu tylko dzięki talentowi.<br>CKM: Ty również jesteś częścią Hollywood...<br>Wes: Nie całkiem. Nie należę do