Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że nie podpisał nowej umowy, drugiego za nadwagę. Mnie zawiesili, bo byłem... kontuzjowany. I nie chcieli mi przez ten czas płacić, mimo że kontrakt ich do tego zobowiązywał. Przez pięć miesięcy nie dostawałem kasy.
Prezes nie próbował cię zmusić do rezygnacji z pieniędzy?
- Pewnie, że chciał. Kazali mi mieszkać w hotelu z dziwkami, dwie godziny od stadionu. Potem chcieli mi zabrać samochód, ale ja wcześniej wyciągnąłem akumulator i wziąłem go ze sobą do hotelu.
Może ty jakiś pechowy jesteś?
- Po prostu nie jestem frajerem. Mogę iść na układy, na polubowne rozwiązania, ale nie dam z siebie robić idioty.
JAROSŁAW MATUSIAK
że nie podpisał nowej umowy, drugiego za nadwagę. Mnie zawiesili, bo byłem... kontuzjowany. I nie chcieli mi przez ten czas płacić, mimo że kontrakt ich do tego zobowiązywał. Przez pięć miesięcy nie dostawałem kasy.&lt;/&gt;<br>&lt;who15&gt;Prezes nie próbował cię zmusić do rezygnacji z pieniędzy?&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;- Pewnie, że chciał. Kazali mi mieszkać w hotelu z dziwkami, dwie godziny od stadionu. Potem chcieli mi zabrać samochód, ale ja wcześniej wyciągnąłem akumulator i wziąłem go ze sobą do hotelu.&lt;/&gt;<br>&lt;who15&gt;Może ty jakiś pechowy jesteś?&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;- Po prostu nie jestem frajerem. Mogę iść na układy, na polubowne rozwiązania, ale nie dam z siebie robić idioty.&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;JAROSŁAW MATUSIAK
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego