groszek<br>albo jak te perły<br>względnie kakao.<br><br>Jechał premier drogą,<br>śle dworzanina;<br>jechał premier drogą,<br>śle dworzanina;<br>wraca dworzan (radca Żaczek);<br>- Dzięcioł puka, dziewczę płacze.<br>Drży, bo nie wie, dobra<br>czy zła nowina.<br><br>Struchlał dwór w ogóle,<br>jak w takich razach;<br>struchlał dwór w ogóle,<br>jak w takich razach...<br>- Hej! - huknął premier w lesie,<br>zapisał coś w notesie,<br>zapisał coś w notesie<br>i jechać kazał.<br>1938</><br><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>JUŻ KOCHAM CIĘ TYLE LAT</><br><br>Już kocham cię tyle lat<br>na przemian w mroku i w śpiewie,<br>może to już jest osiem lat,<br>a może dziewięć - nie wiem;<br>splątało się, zmierzchło - gdzie ty, a gdzie