Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
moim zdaniem idiotą, bo jako były szef polskiego wywiadu na Wschód powinien był być dostatecznie rozgarnięty, żeby nie podejrzewać, że jestem sowiecką wtyczką, ale szczerze w to wierzył. Dla Polonii amerykańskiej byłem "poetą Miłosiem, piewcą bierutowskiej Polski" i trudno im było zarzucać, że nie słyszeli o Trzech zimach, "Pionie", "Ateneum" i tak dalej, i nie wiedzieli o pozycji Manfreda Kridla w polskiej polonistyce. Opinia, że należy zrobić co można, żeby nie wpuścić do Ameryki szkodliwego osobnika, znajdowała wyraz w przeróżnych listach i zapisach, które załatwiały skutecznie moją nadzieję na wizę. Starania Janki w State Department, trwające parę lat, były z góry skazane na
moim zdaniem idiotą, bo jako były szef polskiego wywiadu na Wschód powinien był być dostatecznie rozgarnięty, żeby nie podejrzewać, że jestem sowiecką wtyczką, ale szczerze w to wierzył. Dla Polonii amerykańskiej byłem "poetą Miłosiem, piewcą bierutowskiej Polski" i trudno im było zarzucać, że nie słyszeli o Trzech zimach, "Pionie", "Ateneum" i tak dalej, i nie wiedzieli o pozycji Manfreda Kridla w polskiej polonistyce. Opinia, że należy zrobić co można, żeby nie wpuścić do Ameryki szkodliwego osobnika, znajdowała wyraz w przeróżnych listach i zapisach, które załatwiały skutecznie moją nadzieję na wizę. Starania Janki w State Department, trwające parę lat, były z góry skazane na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego