Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
pierwszy gest, akord, słowo zależą od człowieka, potem wszystko rozwija się jakby samo... Można to rozmaicie interpretować, myśl pisarza prowadzi jednak niewątpliwie do jakiejś autonomii formy. Byłaby ona chyba ugruntowana w strukturze ludzkiego umysłu. Gombrowicz sądził, że naszym ujmowaniem świata rządzą takie zasady, jak reguła (potrzeba) powtórzenia, uzupełnienia, transformacji, przeciwstawienia i tym podobne, trochę tak jak przy komponowaniu muzyki. Szczegółowo tej myśli nie rozwijał, ale lubił do niej wracać. Mogła być wyrazem częstego u artystów wrażenia, że coś - co nazywają właśnie poczuciem formy! - prowadzi rękę malarza, kompozytora, pisarza. Że to on jest prowadzony, nie o wszystkim sam decyduje. Sztuka nie byłaby wówczas czystą
pierwszy gest, akord, słowo zależą od człowieka, potem wszystko rozwija się jakby samo... Można to rozmaicie interpretować, myśl pisarza prowadzi jednak niewątpliwie do jakiejś autonomii formy. Byłaby ona chyba ugruntowana w strukturze ludzkiego umysłu. Gombrowicz sądził, że naszym ujmowaniem świata rządzą takie zasady, jak reguła (potrzeba) powtórzenia, uzupełnienia, transformacji, przeciwstawienia i tym podobne, trochę tak jak przy komponowaniu muzyki. Szczegółowo tej myśli nie rozwijał, ale lubił do niej wracać. Mogła być wyrazem częstego u artystów wrażenia, że coś - co nazywają właśnie poczuciem formy! - prowadzi rękę malarza, kompozytora, pisarza. Że to on jest prowadzony, nie o wszystkim sam decyduje. Sztuka nie byłaby wówczas czystą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego