Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
że niedwuznacznie dawałem do zrozumienia, iż autorem rzeczonego kurczaka byłem ja.
- Naprawdę wspaniały, kochaniutka - wyszeptała Reżyserowa najlepszej z żon do ucha. - Musisz mi dać przepis.
Najlepsza z żon dawała mi rozpaczliwe znaki, nie mogłem jej jednak pomóc, bo do mnie przysiadł się Reżyser i rozpoczął dyskusję o prądach w literaturze iberoamerykańskiej, jakoś skorelowanej z pokerem.
- No więc jeśli chodzi o mnie, to robię łososia w papilotach - kontynuowała opowiadanie Reżyserowa.
- Zgodzicie się chyba ze mną, że realizm magiczny nie tylko u Marqueza, ale i u innych pisarzy tego nurtu... - mówił Reżyser do mnie i do Kazika.
- A ja robię łososia z grilla
że niedwuznacznie dawałem do zrozumienia, iż autorem rzeczonego kurczaka byłem ja.<br>- Naprawdę wspaniały, kochaniutka - wyszeptała Reżyserowa najlepszej z żon do ucha. - Musisz mi dać przepis.<br>Najlepsza z żon dawała mi rozpaczliwe znaki, nie mogłem jej jednak pomóc, bo do mnie przysiadł się Reżyser i rozpoczął dyskusję o prądach w literaturze iberoamerykańskiej, jakoś skorelowanej z pokerem.<br>- No więc jeśli chodzi o mnie, to robię łososia w papilotach - kontynuowała opowiadanie Reżyserowa.<br>- Zgodzicie się chyba ze mną, że realizm magiczny nie tylko u Marqueza, ale i u innych pisarzy tego nurtu... - mówił Reżyser do mnie i do Kazika.<br>- A ja robię łososia z grilla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego