Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
Spowodowane to jest rosnącą liczbą rozwodów i skomplikowaną sytuacją religijną małżeństw żyjących bez ślubu kościelnego. Trzeba bowiem pamiętać, że wśród niesakramentalnych małżonków jest wielu ludzi żarliwie wierzących. Wprawdzie rozwody i powtórne (już tylko cywilne) małżeństwa, nie są w naszym kraju tak nagminne, jak np. w Europie Zachodniej czy USA, niemniej ich liczba stale rośnie. W 1990 na każde 10 tys. osób przypadało 11,1 rozwodów (w miastach: 14,7, na wsi: 4,8). Najwięcej rozwiedzionych, żyjących w nowych, zresztą nie zawsze zresztą formalnych związkach, mieszka w wielkich miastach, takich jak Warszawa, Łódź, Wrocław czy Katowice. Sytuacja psychiczna tych ludzi bywa nieraz bardzo
Spowodowane to jest rosnącą liczbą rozwodów i skomplikowaną sytuacją religijną małżeństw żyjących bez ślubu kościelnego. Trzeba bowiem pamiętać, że wśród niesakramentalnych małżonków jest wielu ludzi żarliwie wierzących. Wprawdzie rozwody i powtórne (już tylko cywilne) małżeństwa, nie są w naszym kraju tak nagminne, jak np. w Europie Zachodniej czy USA, niemniej ich liczba stale rośnie. W 1990 na każde 10 tys. osób przypadało 11,1 rozwodów (w miastach: 14,7, na wsi: 4,8). Najwięcej rozwiedzionych, żyjących w nowych, zresztą nie zawsze zresztą formalnych związkach, mieszka w wielkich miastach, takich jak Warszawa, Łódź, Wrocław czy Katowice. Sytuacja psychiczna tych ludzi bywa nieraz bardzo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego