Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
szaro, płasko kolokwialnym:
- Ty nie mysi, nie daj się.
- Tak sobie mylę, co oni do nas mają.
- Nie myśl, mówię ci.
A przecież spoza słów wybrzmiewa przejmująca muzyka, wysuwa się z nich desperacki, choć po męsku powściągliwy wniosek, że nie ma "zabawy", nie ma sensu, nie ma składu, nie ma idei przewodniej - m kto woli i jak kto daleko sięga - w wymiarze metafizycznym, w aktualnym momencie rozwojowym naszej kultury

czy tylko w dzisiejszej Polsce (tym "Zabawa" różni się od "Wesela", że dopuszcza takie wielostopniowe rozumienie, że ma wydźwięk uniwersalny). Dawno już w sposób tak prosty, tak dotkliwie celny, tak nieodparty artystycznie
szaro, płasko kolokwialnym:<br> - Ty nie mysi, nie daj się.<br>- Tak sobie mylę, co oni do nas mają.<br>- Nie myśl, mówię ci.<br>A przecież spoza słów wybrzmiewa przejmująca muzyka, wysuwa się z nich desperacki, choć po męsku powściągliwy wniosek, że nie ma "zabawy", nie ma sensu, nie ma składu, nie ma idei przewodniej - m kto woli i jak kto daleko sięga - w wymiarze metafizycznym, w aktualnym momencie rozwojowym naszej kultury<br><br>&lt;page nr=65&gt; czy tylko w dzisiejszej Polsce (tym "Zabawa" różni się od "Wesela", że dopuszcza takie wielostopniowe rozumienie, że ma wydźwięk uniwersalny). Dawno już w sposób tak prosty, tak dotkliwie celny, tak nieodparty artystycznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego