szczęśliwi, jeśli inteligentne systemy wszędzie nas zidentyfikują?<br><br>Biometryczne metody określania tożsamości rodzą skojarzenia z Wielkim Bratem i wszechobecną inwigilacją, ale kiedyś staną się powszechne. Przyjdzie nam się pogodzić, że za cenę bezpieczeństwa warto ponieść pewne koszty wynikające z utraty anonimowości. A zamiast pęku kluczy, tuzina haseł, kodów PIN i innych identyfikatorów wystarczą nasze szeroko otwarte oczy.<br><br>&lt;tit&gt;Tęczówki do kontroli&lt;/&gt;<br><br>Obecnie najczęściej wykorzystuje się skanowanie linii papilarnych, wzoru tęczówki oka lub geometrię dłoni. Szansa na spotkanie dwóch identycznych wzorów linii zdarza się raz na 64 miliardy. Nawet u bliźniąt jednojajowych linie papilarne się nie powtarzają, toteż tę metodę identyfikacji od dawna wykorzystują