Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
pozostało. Do dziś dnia powoli i dostojnie kroczy się na procesjach, jest to rytm wchodzenia dygnitarzy na salę obrad. W hieratycznym bezruchu, charakterystycznym ongiś dla rodziny królów czy cesarzy bizantyńskich, widzimy zastygłych dostojników na fotografii czy przy stole prezydialnym.
Z rzeczy drobnych można przytoczyć choćby trwałość synonimu "pies" w polemice ideologicznej. Tak przecież Turcy nazywali giaurów, mianem psów-rycerzy określano kawalerów inflanckich, termin "psy łańcuchowe imperializmu" bywał zaś przed laty wręcz nadużywany (karykaturzyści też chętnie rysowali sprzedajnych ich zdaniem mężów stanu w tej właśnie roli: psa na łańcuchu przed budą). O "ujadających kundelkach" mówił swego czasu, z wyraźną irytacją, jeden z
pozostało. Do dziś dnia powoli i dostojnie kroczy się na procesjach, jest to rytm wchodzenia dygnitarzy na salę obrad. W hieratycznym bezruchu, charakterystycznym ongiś dla rodziny królów czy cesarzy bizantyńskich, widzimy zastygłych dostojników na fotografii czy przy stole prezydialnym.<br>Z rzeczy drobnych można przytoczyć choćby trwałość synonimu "pies" w polemice ideologicznej. Tak przecież Turcy nazywali giaurów, mianem psów-rycerzy określano kawalerów inflanckich, termin "psy łańcuchowe imperializmu" bywał zaś przed laty wręcz nadużywany (karykaturzyści też chętnie rysowali sprzedajnych ich zdaniem mężów stanu w tej właśnie roli: psa na łańcuchu przed budą). O "ujadających kundelkach" mówił swego czasu, z wyraźną irytacją, jeden z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego