Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie mamy pojęcia o jego istnieniu. Wtedy łatwo zdać sobie sprawę, że jesteśmy świadkami grasowania internetowych złodziei. Stosują oni technikę zwaną z angielska phishingiem, czyli łowieniem w sieci poufnych danych bankowych, które potem wykorzystują do rozmaitych nadużyć, łącznie z opróżnieniem kont lekkomyślnych internautów (samo słowo phishing to stworzony przez komputerowców idiom). Różnymi metodami zdobywają adresy, pod które wysyłają swoje oszukańcze listy. Działają zwykle na ślepo zakładając, że wśród adresatów znajdzie się wielu klientów dużego i popularnego banku. Choć skuteczność takich działań jest niewielka, to Internet tworzy efekt skali. Bez kłopotu można wysłać miliony maili. Jeśli da się na nie nabrać kilkadziesiąt
nie mamy pojęcia o jego istnieniu. Wtedy łatwo zdać sobie sprawę, że jesteśmy świadkami grasowania internetowych złodziei. Stosują oni technikę zwaną z angielska <orig>phishingiem</>, czyli łowieniem w sieci poufnych danych bankowych, które potem wykorzystują do rozmaitych nadużyć, łącznie z opróżnieniem kont lekkomyślnych internautów (samo słowo phishing to stworzony przez komputerowców idiom). Różnymi metodami zdobywają adresy, pod które wysyłają swoje oszukańcze listy. Działają zwykle na ślepo zakładając, że wśród adresatów znajdzie się wielu klientów dużego i popularnego banku. Choć skuteczność takich działań jest niewielka, to Internet tworzy efekt skali. Bez kłopotu można wysłać miliony maili. Jeśli da się na nie nabrać kilkadziesiąt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego