Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
ze zdumieniem.
- Zwariowałaś?! - spytałam, nie wierząc własnym uszom.
- Nie, to chyba raczej ten, co pisał. Posłuchaj: "Tak pragnę, znów pragnę ciumciać Cię po Twoim ślicznym brzuszku! Bezsennie leżę nocą i wspominam. Obejmuję ramionkami Twoją ukochaną szyjkę i pieszczę Twoje nóżki i Twój brzuszek"... Jakaś obsesja z tym brzuszkiem. Co za idiota to pisał?!
Z zaskoczenia spróbowałam oprzeć się na drągu, który okazał się trochę za krótki i o mało nie wleciałam głową naprzód do ogniska.
- Rany boskie, co to jest?! Skąd masz ten niezwykły utwór?!!!
- List, widzisz przecież. Znalazłam to na biurku, między papierami. Pojęcia nie mam od kogo, bo nie
ze zdumieniem.<br>- Zwariowałaś?! - spytałam, nie wierząc własnym uszom.<br>- Nie, to chyba raczej ten, co pisał. Posłuchaj: "Tak pragnę, znów pragnę ciumciać Cię po Twoim ślicznym brzuszku! Bezsennie leżę nocą i wspominam. Obejmuję ramionkami Twoją ukochaną szyjkę i pieszczę Twoje nóżki i Twój brzuszek"... Jakaś obsesja z tym brzuszkiem. Co za idiota to pisał?!<br>Z zaskoczenia spróbowałam oprzeć się na drągu, który okazał się trochę za krótki i o mało nie wleciałam głową naprzód do ogniska.<br>- Rany boskie, co to jest?! Skąd masz ten niezwykły utwór?!!!<br>- List, widzisz przecież. Znalazłam to na biurku, między papierami. Pojęcia nie mam od kogo, bo nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego