Pod warunkiem oczywiście, że celem tej prasy jest pozyskanie jak największej ilości czytelników. Wydaje mi się, że "TP" jest właśnie tego rodzaju pismem i, co istotne, powyższy cel osiąga. Stąd - na podstawie publikacji w "TP" - stwierdzam, iż głównym czynnikiem, który kształtuje zainteresowania mieszkańców Podhala, są Tatry i - co za tym idzie - folklor, tradycja, wiara, no i ostatnio - olimpiada. Zainteresowanie sprawami władzy - o wiele mniejsze, no bo i po co? Władza, dopóki sprawnie funkcjonuje w granicach nadanych jej przez społeczeństwo kompetencji - jest dla społeczeństwa obojętna. Zupełnie inaczej jest, gdy władza uzurpuje sobie prawo decydowania o czymś wbrew woli społeczeństwa. Tak działo się