na Ukrainie.<br>Myślę, że jest to impuls pokazujący, że demokracja na Ukrainie ma duże szanse, że nie chodzi już tylko o jakąś grupę ludzi, o niewielką część społeczeństwa - potrzeba niezależnego myślenia i wolności zaczyna ogarniać wszystkie struktury państwa. Bardzo dobrze, że tak się dzieje, że ten powiew wolności tym razem idzie właśnie od organu wymiaru sprawiedliwości, bo jest to potwierdzenie najgłębszych zmian w systemie władzy na Ukrainie, zmian, które się już dokonały, i takich, jakie w dalszym ciągu dokonują się na naszych oczach.<br>Osobiście bardzo się z tego cieszę, bo doskonale wiem, jak trudne mogą być decyzje podejmowane w takich warunkach