Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
nie widzianych koleżanek i kolegów.
Nie, nie chodzi mi o to, co oni myślą o naszym rządzie, opozycji sejmowej i pozaparlamentarnej, kursie złotego oraz innych równie śmiesznych sprawach. Wprawdzie oni nadawali głównie o tym, ich poglądy nie odbiegają od przeciętnej i nie widzę żadnego powodu, aby uwieczniać to w CKM-ie. Nasz magazyn nie jest pismem satyrycznym i unikamy poruszania tak niepoważnych tematów. Doskonale funkcję tę spełniają codzienne gazety, tygodniki oraz miesięczniki, dostarczając systematycznie każdemu z nas potężnej dawki informacyjnego gazu rozweselającego. Bardziej niż to, co w głowie, zainteresowało mnie, co moi przyjaciele sprzed lat mają na głowie, jak się ubierają
nie widzianych koleżanek i kolegów.&lt;/intro&gt;<br>Nie, nie chodzi mi o to, co oni myślą o naszym rządzie, opozycji sejmowej i pozaparlamentarnej, kursie złotego oraz innych równie śmiesznych sprawach. Wprawdzie oni nadawali głównie o tym, ich poglądy nie odbiegają od przeciętnej i nie widzę żadnego powodu, aby uwieczniać to w CKM-ie. Nasz magazyn nie jest pismem satyrycznym i unikamy poruszania tak niepoważnych tematów. Doskonale funkcję tę spełniają codzienne gazety, tygodniki oraz miesięczniki, dostarczając systematycznie każdemu z nas potężnej dawki informacyjnego gazu rozweselającego. Bardziej niż to, co w głowie, zainteresowało mnie, co moi przyjaciele sprzed lat mają na głowie, jak się ubierają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego