on na kolorach to się zna. <gap> </><br><who1>Mówi ruda blondynka będzie.</><br><who2>Pomysłowy jest ten twój mąż, nie ma co.</><br><who1>No.</><br><who2>I widzisz, tak, myślę, myślę, że, myślę, no powinnam dzisiaj oddać w ogóle <gap></><br><gap><who1> Nie no, przeziębił się, wczoraj bez kurtki latał, wczoraj miał trzydzieści osiem i sześć temperatury</>...<br><who2>Tak?</><br><who1>No</>...<br><who2>trzydzieści ile?</><br><who1>Trzydzieści osiem i sześć, ale dzisiaj już lepiej</>...<br><who2>Daj mu aspirynę</>....<br><who1>Wczoraj był taki rozpalony, wiesz i gorący</>...<br><who2>To daj mu aspirynę, nie ma co, tym bardziej mu szybko przejdzie</>...<br><who1>No, właśnie, dlatego go przebierałam, bo mu lipę zaparzyłam też <orig>napotnie</> i <gap> także trochę się wypocił, rano osłabienie miał, ale