z Protem.<br><br>Rzekł najstarszy: "Drogi Procie,<br>Poznać trzeba nas w robocie!<br>Popatrz, wszyscyśmy ślusarze,<br>Zapamiętaj nasze twarze:<br>Pierwszy z prawa, tamten tęgi,<br>Skonstruował nowe cęgi,<br>Co z szybkością ośmiokrotną<br>Drut najtwardszy nawet potną.<br>Tamten młot udoskonalił,<br>Tamten znów piłkę do metali.<br>Kto używa tych narzędzi,<br>Dużo czasu zaoszczędzi!<br><br>Ten wynalazł imadełko,<br>Imadełko - arcydziełko!<br>Łatwiej można je obsłużyć<br>I połowę czasu zużyć.<br><br>Ten wymyślił znów przebijak,<br>Który się nie tępi nijak,<br>Czy to będzie blaszka błaha,<br>Czy najgrubsza nawet blacha.<br><br>Ten, co fajkę tam zapalił,<br>Pilnik tak udoskonalił,<br>Że dziś jeden mniej się trudzi,<br>Niż poprzednio pięciu ludzi.<br><br>Ten przysłużył się fabryce