Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 14/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
lat dla domniemanych członków gangu "Marchewy"
Bez wiary w resocjalizację

(INF. WŁ.)
Na kary od 3 do 13 lat więzienia skazał wczoraj Sąd Wojewódzki w Krakowie siedmiu domniemanych członków krakowskiego gangu Jacka M., pseudonim "Marchewa". Oskarżeni odpowiadali za śmiertelne pobicie skawińskiego ochroniarza. Koronnymi dowodami w procesie były zeznania trzech świadków incognito.
Gdy sędzia uzasadniał wyrok, Grzegorz S., ps. "Sabra" zażądał: - Proszę mnie wyprowadzić, nie będę słuchał tych bzdur. Obecna na sali publiczność zareagowała oklaskami i okrzykami: "To parodia sądu i wymiaru sprawiedliwości!". Posypały się obelgi pod adresem sędziego i prokuratura. Wszyscy oskarżeni opuścili salę eskortowani przez funkcjonariuszy policji sądowej oraz zamaskowanych
lat dla domniemanych członków gangu "Marchewy"&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Bez wiary w resocjalizację&lt;/&gt;<br><br>(INF. WŁ.)<br>&lt;intro&gt;Na kary od 3 do 13 lat więzienia skazał wczoraj Sąd Wojewódzki w Krakowie siedmiu domniemanych członków krakowskiego gangu Jacka M., pseudonim "Marchewa". Oskarżeni odpowiadali za śmiertelne pobicie skawińskiego ochroniarza. Koronnymi dowodami w procesie były zeznania trzech świadków incognito.&lt;/&gt;<br>Gdy sędzia uzasadniał wyrok, Grzegorz S., ps. "Sabra" zażądał: &lt;q&gt;- Proszę mnie wyprowadzić, nie będę słuchał tych bzdur.&lt;/&gt; Obecna na sali publiczność zareagowała oklaskami i okrzykami: &lt;q&gt;"To parodia sądu i wymiaru sprawiedliwości!"&lt;/&gt;. Posypały się obelgi pod adresem sędziego i prokuratura. Wszyscy oskarżeni opuścili salę eskortowani przez funkcjonariuszy policji sądowej oraz zamaskowanych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego