niezła. Najpoważniejszy problem filmu tkwi w jego finale. &lt;name type="tit"&gt;"Przejażdżka z diabłem"&lt;/&gt; okazuje się bowiem nad podziw krzepiąca i kończy się wcale optymistycznie. Zdrowy rozsądek podpowiada, że przejażdżka z diabłem powinna skończyć się źle. &lt;au&gt;(MS)&lt;/&gt;<br>Reż. &lt;name type="person"&gt;Ang Lee&lt;/&gt;, USA 1999&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;DZIENNIK BRIDGET JONES&lt;/&gt;<br>Nieudana, pozbawiona polotu adaptacja bestselleru &lt;name type="person"&gt;Helen Fielding&lt;/&gt;, przepełniona infantylizmem, żenującym dowcipem i nudą. Opowieść o samotnej, nieszczęśliwej trzydziestolatce nieporadnie szukającej księcia z bajki zamiast wzruszać i poruszać, wywołuje estetyczną niestrawność i chęć ucieczki z kina. Cierpiąca z powodu nadwagi bohaterka (&lt;name type="person"&gt;Renee Zellweger&lt;/&gt;) nie budzi sympatii, jej zabiegi zmierzające do poprawy losu irytują, budząc co najwyżej uśmiech politowania. Narzekająca niemal