stale monitorowane. Po usamodzielnieniu, podopieczny wychodzi spod opieki i na jego miejsc trafiają następni kandydaci. Krótko mówiąc, w inkubatorze obowiązuje rotacja aby pomoc uzyskała możliwie największa liczba osób. W wypadku niepowodzenia osoba wraca pod skrzydła opieki społecznej. Zdarza się to w jakimś procencie i są to przypadki nieuniknione. Tak działają inkubatory w krajach zachodnich. <br>Fundator inkubatora, w naszym przypadku gmina, pozostaje właścicielem. Instytucje rządowe walczące z bezrobociem mają obowiązek wspomagania takiej działalności, aby jak najmniej ludzi pozostawały na zasiłku z pomocy społecznej. To nie jest zła czy dobra wola urzędnika. To jest obowiązek państwa, które przez swojego urzędnika nadzoruje prawidłowość wykorzystywania