wizytowała inne ogrody. On posiada radio, on posiada telefon, on wieści dawa do mnie. Na każdy incydent ja telefonowywa tu długi okres, bardzo długi okres, w pełnia obawy wszystkie osoby nieżywe. Potem jedna osoba ku mnie rzecze, niech pani odczepi. Dlaczego pani? Osobliwość taka, kangurzyca, co to jest! Dlaczego? Spodziewanie inne było?<br>Wszelka policja świata, dzwoniąc do miejsca zbrodni, interesuje się wypowiedziami rozmówcy, szczególnie jeśli ów rozmówca zmienia policji płeć i wypowiada niezrozumiałe wyrazy. Nic dziwnego, że interesował się tym i pan Muldgaard.<br>Wyjaśniliśmy mu bez oporów kwestię Kangurzycy oraz przyczyny, dla których jego telefon został tak oryginalnie przyjęty. Zaspokoiwszy ciekawość, poinformował