proc.) stawki, w zamian za likwidację ulg.<br><br> Te zmiany, choć w większości oczekiwane i potrzebne, są tylko doraźną kosmetyką systemu podatkowego. Opisując pożądany system docelowy Ministerstwo Finansów zakłada, że będzie on bardziej nagradzał pracę, nawet niskopłatną, niż pozostawanie na zasiłku; zachęci do powiększania legalnego dochodu, podwyższania kwalifikacji, a przedsiębiorców do innowacji i tworzenia miejsc pracy. Warunek ten - czytamy - najpełniej spełniają ryczałtowe formy opodatkowania przedsiębiorstw oraz podatek od dochodów osobistych o jednej procentowej stawce, czyli tzw. podatek liniowy.<br><br> O podatku liniowym z jedną stawką w granicach 17-18 proc. ekonomiści mówią już od dłuższego czasu. Dawałby on państwu takie same dochody jak