Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Ale...

- Ale - jak twierdzi nasz bard Andrzej Sikorowski - są piosenki powstające na osobiste polecenie Pana Boga, który sam podpowiada kompozytorowi szlagwort. Kompozytor najczęściej pozostaje na zawsze w cieniu, a piosenka robi światową karierę. - Jeśli to prawda, to cud miał miejsce właśnie przy tym fortepianie - mówi Josef Vejvoda, wskazując na sfatygowany instrument w kącie piwiarni. - Pewnego majowego wieczoru 1927 r. tata wrócił ze spaceru nad Wełtawą taki bardziej rozmarzony niż zakochany i zamiast jak zwykle iść prosto do mieszkania na górze, siadł na chwilę do fortepianu i od niechcenia zaczął stukać palcem. I zauważył, że podświadomie wraca do tych samych czterech taktów
Ale...<br><br>- Ale - jak twierdzi nasz bard Andrzej Sikorowski - są piosenki powstające na osobiste polecenie Pana Boga, który sam podpowiada kompozytorowi &lt;orig&gt;szlagwort&lt;/&gt;. Kompozytor najczęściej pozostaje na zawsze w cieniu, a piosenka robi światową karierę. - Jeśli to prawda, to cud miał miejsce właśnie przy tym fortepianie - mówi Josef Vejvoda, wskazując na sfatygowany instrument w kącie piwiarni. - Pewnego majowego wieczoru 1927 r. tata wrócił ze spaceru nad Wełtawą taki bardziej rozmarzony niż zakochany i zamiast jak zwykle iść prosto do mieszkania na górze, siadł na chwilę do fortepianu i od niechcenia zaczął stukać palcem. I zauważył, że podświadomie wraca do tych samych czterech taktów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego