1994 rok.<br><q>- Tam uświadomiłem sobie ostatecznie, że koniec z tułaczką, że czas wracać do kraju i do Strzelec, gdzie czekała żona i syn Łukasz. Nie wracam do tamtych lat. Nie lubię wspominać.</><br>Najpierw między jednym a drugim wyjazdem, potem zaś już bez przerwy, zajmował się edukacją muzyczną. Uczył gry na instrumentach dętych w szkole muzycznej, prowadził orkiestrę szkolną. W 1992 r. jego orkiestra zdobyła nagrodę artystyczną tygodnika "Ziemia Gorzowska", którą redakcja honorowała najciekawsze zespoły amatorskie.<br>Gdy ogłoszono konkurs na dyrektora Strzelecko-Krajeńskiego Domu Kultury, stanął do konkursu i go wygrał. Teraz kieruje nie tylko kulturą, ale sportem, turystyką i wypoczynkiem, bo