Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
jakie wiersze pisuję, na co grzecznie odpowiedziałem, że sonety, ale szekspirowskie, ponieważ rymowanie przychodzi mi z trudem. Potem Sekretarz Generalny zaprosił szczupłe (o dziwo! - podkreślenie moje - W.N.) grono publiczności do zadawania mi pytań. Jakiś starszy jegomość zanotował datę oraz miejsce turnieju (dojazd do Clapham South itp.) i pochwalił mój instynkt sportowy, choć musiał szczerze przyznać, że w obliczu aż trzech antagonistów mam szanse dość słabe. Z kolei jakaś młoda, przyjemna kobieta zapytała, co myślę o haśle "sztuka dla sztuki" vis-C-vis obecna sytuacja międzynarodowa. Przypomniałem jej, że jestem w zasadzie kupcem (acz poszkodowanym na honorze) ze specjalną znajomością jedwabi
jakie wiersze pisuję, na co grzecznie odpowiedziałem, że sonety, ale szekspirowskie, ponieważ rymowanie przychodzi mi z trudem. Potem Sekretarz Generalny zaprosił szczupłe (o dziwo! - podkreślenie moje - W.N.) grono publiczności do zadawania mi pytań. Jakiś starszy jegomość zanotował datę oraz miejsce turnieju (dojazd do Clapham South itp.) i pochwalił mój instynkt sportowy, choć musiał szczerze przyznać, że w obliczu aż trzech antagonistów mam szanse dość słabe. Z kolei jakaś młoda, przyjemna kobieta zapytała, co myślę o haśle "sztuka dla sztuki" vis-C-vis obecna sytuacja międzynarodowa. Przypomniałem jej, że jestem w zasadzie kupcem (acz poszkodowanym na honorze) ze specjalną znajomością jedwabi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego