tworzących wbrew opinii swoich współczesnych, wy coście wzięli ich za wzór: wiecie może już teraz, jaki los spotyka dzisiaj takich arystokratów ducha. Przychodzi wróg i jedna kula, albo pałka oprawcy, niszczy subtelny mózg, nie poczęte dzieła. Gdyż co woła w dzisiejszym człowieku, to nie jest żadna tęsknota urodzona w wypielęgnowanym intelekcie - to krzyk: żyć, żyć za wszelką cenę, a ci co żyć pragną, muszą się jednoczyć, poświęcając wszystko. <br> Cóż można odpowiedzieć na taki szantaż ideowy, na przyparcie do muru, w którym istnieje już tylko nie albo tak! Licytować się i rzucić jeszcze brutalniejsze, jeszcze bardziej oczywiste i uproszczone hasło! To na