Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
się w Dębnie w 1895 roku. Tu ukończył 4-klasową szkołę i stąd poszedł w 1914 roku na wojnę. Wielu górali zagarnęła wówczas powszechna mobilizacja do c. k. austriackiej armii. Janos walczył w Karpatach Wschodnich. Powrócił po dwóch latach jako inwalida, z odmrożonymi nogami i głębszym jeszcze, jak to fizyczne inwalidztwo urazem psychicznym. Nie wszyscy mogą bezkarnie bywać w piekle i choć góralska natura od pańskiej twardsza - tak mówią - to wojna coś i w tej twardej naturze nadłamała.
Na wsi człowiek póki żyje - pracuje. Janos, kiedy z wojny powrócił, miał 21 lat. Pomagał ojcom na gazdówce, ale nie był jedynakiem, gospodarstwo
się w Dębnie w 1895 roku. Tu ukończył 4-klasową szkołę i stąd poszedł w 1914 roku na wojnę. Wielu górali zagarnęła wówczas powszechna mobilizacja do c. k. austriackiej armii. Janos walczył w Karpatach Wschodnich. Powrócił po dwóch latach jako inwalida, z odmrożonymi nogami i głębszym jeszcze, jak to fizyczne inwalidztwo urazem psychicznym. Nie wszyscy mogą bezkarnie bywać w piekle i choć góralska natura od pańskiej twardsza - tak mówią - to wojna coś i w tej twardej naturze nadłamała.<br> Na wsi człowiek póki żyje - pracuje. Janos, kiedy z wojny powrócił, miał 21 lat. Pomagał ojcom na gazdówce, ale nie był jedynakiem, gospodarstwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego