proporcjonalny wzrost w historii narodu, mimo że aborcja jest dozwolona.<br>Obecnie jest zabroniona, ale liczba Polaków się zmniejsza, również po raz pierwszy w naszych dziejach. Czytałem w "Tygodniku Solidarność", że naród mnożył się z rozpaczy. Zaś twórcy działali na własną rękę; ale jak to pogodzić z terrorystyczną kontrolą partii, cenzurą, inwigilacją i uciskiem ducha? Nie sposób zrozumieć.<br>Analiza Pietrasika, usiłująca wprowadzić porządek do tego półmroku umysłowego, zachęca do dyskusji. Chciałbym się do niej przyłączyć, jako obywatel PRL w ciągu całego jej istnienia, w trzech sprawach: 1) ideologia, 2) klimat życia, 3) różnorodność okresów; bowiem System traktuje się globalnie, tymczasem zmieniał się