Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
windzie Mirek Kogut - no coraz głupsze! Są rzeczy, które się tym specom od reklamy nie śniły, a to że na ten przykład nie kupię sobie tego vitamixu po tej promocyjnej cenie, ale zajdę do apteki i powiem Joli, żeby mi to odpaliła, i lepiej wyjdę niż na tych waszych promocjach - irytował się Michał - dziewczyna dwajścia osiem lat i nic. Żadnego chłopa na widoku. Pewnie, żebym jej włożył. Ażby skwierczało, tak bym jej dogodził.
Odpoczął bym se wreszcie w końcu od Ewy trochę. Ewa nie dba o siebie. Włóczy się po domu w tych rozepchanych rajtuzach i żółtym szlafroku, ma coś wiecznie
windzie Mirek Kogut - no coraz głupsze! Są rzeczy, które się tym specom od reklamy nie śniły, a to że na ten przykład nie kupię sobie tego vitamixu po tej promocyjnej cenie, ale zajdę do apteki i powiem Joli, żeby mi to odpaliła, i lepiej wyjdę niż na tych waszych promocjach - irytował się Michał - dziewczyna &lt;orig&gt;dwajścia&lt;/&gt; osiem lat i nic. Żadnego chłopa na widoku. Pewnie, żebym jej włożył. Ażby skwierczało, tak bym jej dogodził. <br>Odpoczął bym &lt;orig&gt;se&lt;/&gt; wreszcie w końcu od Ewy trochę. Ewa nie dba o siebie. Włóczy się po domu w tych rozepchanych rajtuzach i żółtym szlafroku, ma coś wiecznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego