popisem "małej architektury", pozwalający nam myśleć o sztuce współczesnej, rzeźbie przestrzennej. Ale i tam, gdzie jego kształt nie zwracał uwagi widza, ciekawa mogła być jego dekoracja. Tak np. na Powiślu Dąbrowskim piece zdobiono polichromia, podobnie jak ściany. <br>Zdecydowaną przewagę funkcji estetycznych nad użytkowymi widzimy w piecach kaflowych, umieszczanych w białej izbie. Kafle, zwłaszcza malowane, zdobione, były kosztowne. Podkreślały urodę domu, ale także wskazywały na pozycję społeczna i majątkowa właściciela. W pracowniach garncarskich powstawały piece nie tylko użytkowe, ale będące swoista galeria malarstwa świeckiego. Kaflarze mieli swoje ulubione tematy: krakowscy - sceny rodzajowe, żartobliwe; pokuccy - dragonów, karety; rzeszowscy - ilustracje scen z wyprawy cesarza