Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
tam odzyskam równowagę. W tym osobliwym pomieszczeniu, z dala od przypadków beznadziejnych, od tych roślinek codziennie przenoszonych, podlewanych, użyźnianych coraz nowszymi specyfikami, których widok powodował we mnie najczarniejsze myśli, podsuwał najbardziej beznadziejne obrazy mojej przyszłości, tak samo uwięzionej, zależnej, podczas gdy ja chciałem się od tej zależności wreszcie uwolnić.
W izolatce, w której spędziłem najszczęśliwsze dni mojego życia, uświadomiłem sobie, że muszę oderwać się od poczucia samoistności, od traktowania swojego życia jako sprawy nadrzędnej, uwolnić się od nienasyconego nigdy pragnienia, żeby zawsze być w centrum zainteresowania, a właśnie to wraz z dzieciństwem ostatecznie utraciłem. Moje cierpienie polegało na tym, że nie
tam odzyskam równowagę. W tym osobliwym pomieszczeniu, z dala od przypadków beznadziejnych, od tych roślinek codziennie przenoszonych, podlewanych, użyźnianych coraz nowszymi specyfikami, których widok powodował we mnie najczarniejsze myśli, podsuwał najbardziej beznadziejne obrazy mojej przyszłości, tak samo uwięzionej, zależnej, podczas gdy ja chciałem się od tej zależności wreszcie uwolnić. <br>W izolatce, w której spędziłem najszczęśliwsze dni mojego życia, uświadomiłem sobie, że muszę oderwać się od poczucia samoistności, od traktowania swojego życia jako sprawy nadrzędnej, uwolnić się od nienasyconego nigdy pragnienia, żeby zawsze być w centrum zainteresowania, a właśnie to wraz z dzieciństwem ostatecznie utraciłem. Moje cierpienie polegało na tym, że nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego