Typ tekstu: Książka
Autor: Michał Bielecki
Tytuł: Siostra komandosa
Rok: 1997
do sprawy lustracji.
- Wolna mnie przestrzegła. Nie wdawałem się z nim w dyskusję.
- Doszedłem do wniosku, że powinien mieć świadomość, że jego córka została potraktowana fair.
- Nie wierzysz, że załatwiła tego faceta?
- Na pewno nie zrobiła tego z premedytacją, za to dałbym głowę. To bardzo spokojna i odpowiedzialna dziewczyna. Poznałeś ?
- Tak. Odniosłem wrażenie, że coś ukrywa. Bardziej bała się tego, że policja nie uwierzy w jej wersję, niż oskarżenia i sprawy sądowej.
- Ciekawe... - zastanawiał się przez chwilę, po czym zawołał kelnerkę.
Sięgnąłem po portfel.
- Zostaw - powstrzymał mnie i dodał: - Zaprosiłem cię.- Gdybym wiedział wcześniej, zamówiłbym kawior i francuski szampan.
Byłem
do sprawy lustracji.<br>- Wolna mnie przestrzegła. Nie wdawałem się z nim w dyskusję.<br>- Doszedłem do wniosku, że powinien mieć świadomość, że jego córka została potraktowana fair.<br>- Nie wierzysz, że załatwiła tego faceta?<br>- Na pewno nie zrobiła tego z premedytacją, za to dałbym głowę. To bardzo spokojna i odpowiedzialna dziewczyna. Poznałeś ?<br>- Tak. Odniosłem wrażenie, że coś ukrywa. Bardziej bała się tego, że policja nie uwierzy w jej wersję, niż oskarżenia i sprawy sądowej.<br>- Ciekawe... - zastanawiał się przez chwilę, po czym zawołał kelnerkę.<br>Sięgnąłem po portfel.<br>- Zostaw - powstrzymał mnie i dodał: - Zaprosiłem cię.- Gdybym wiedział wcześniej, zamówiłbym kawior i francuski szampan. &lt;page nr=81&gt;<br>Byłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego