Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
że chce mnie wyswatać.
Już na zimowe wyskubki sprosiła co dorodniejsze panny z naszego końca wsi.
A ponieważ w czasie wyskubków, wzdychając, wycierając w chustkę zapłakane oczy i wspominając zmarłego ojca, najczęściej rozmawiała z córką podlańskiego i sołtysówną, podsuwając im miskę z suszonymi śliwkami, przynosząc im z komory co dorodniejsze jabłka, byłem przekonany, że jedną z tych dwóch dziewczyn chciałaby mieć za synową.
Gdy byliśmy sami, często napomykała o tym.
Nie robiła tego bezpośrednio.
Przy gotowaniu obiadu, a zwłaszcza przy rozczynianiu i wypieku chleba, coraz częściej biadoliła, skarżąc się na bóle w krzyżach i powiadając, że z niej żadna gospodyni.
Udawałem
że chce mnie wyswatać.<br> Już na zimowe wyskubki sprosiła co dorodniejsze panny z naszego końca wsi.<br> A ponieważ w czasie wyskubków, wzdychając, wycierając w chustkę zapłakane oczy i wspominając zmarłego ojca, najczęściej rozmawiała z córką podlańskiego i sołtysówną, podsuwając im miskę z suszonymi śliwkami, przynosząc im z komory co dorodniejsze jabłka, byłem przekonany, że jedną z tych dwóch dziewczyn chciałaby mieć za synową.<br> Gdy byliśmy sami, często napomykała o tym.<br> Nie robiła tego bezpośrednio.<br> Przy gotowaniu obiadu, a zwłaszcza przy rozczynianiu i wypieku chleba, coraz częściej biadoliła, skarżąc się na bóle w krzyżach i powiadając, że z niej żadna gospodyni.<br> Udawałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego