Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
fakcie, że doszczętnie o tym zapomniałem.
Ojciec w tym czasie, kiedy przyszedłem na świat, został sekretarzem potężnego kartelu cukrowniczego, Związku Cukrowni Królestwa Polskiego. Był też w okresie wojennym - prezesem Związku Zawodowego Pracowników Cukrowni i redaktorem naczelnym "Gazety Cukrowniczej". Ta prezesura w związku zawodowym świadczy o tym, jak daleko padło od jabłoni jabłko, które przybrało moją postać. Ojciec, już od wczesnej młodości, był zapalonym społecznikiem, czego o mnie w żadnym wieku w żaden sposób powiedzieć się nie da. W latach studenckich działał aktywnie wśród lipskiej Polonii, jakbyśmy nazwali dziś studiujących tam, czy zamieszkałych Polaków. Później, już w cukrowni, prowadził
działalność oświatową wśród
fakcie, że doszczętnie o tym zapomniałem. <br> Ojciec w tym czasie, kiedy przyszedłem na świat, został sekretarzem potężnego kartelu cukrowniczego, Związku Cukrowni Królestwa Polskiego. Był też w okresie wojennym - prezesem Związku Zawodowego Pracowników Cukrowni i redaktorem naczelnym "Gazety Cukrowniczej". Ta prezesura w związku zawodowym świadczy o tym, jak daleko padło od jabłoni jabłko, które przybrało moją postać. Ojciec, już od wczesnej młodości, był zapalonym społecznikiem, czego o mnie w żadnym wieku w żaden sposób powiedzieć się nie da. W latach studenckich działał aktywnie wśród lipskiej Polonii, jakbyśmy nazwali dziś studiujących tam, czy zamieszkałych Polaków. Później, już w cukrowni, prowadził <br> działalność oświatową wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego