Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
Wysocki będzie? - spytał Lasota.
- Już jest... - pospieszył z odpowiedzią Feluś Czartkowski. - Siedzi tam od godziny z Tylskim, nad książkami...
- Więc pamiętajcie: po kolacji! - upomniał Kowacz i wszyscy czterej rozeszli się po salach.
W kwadrans później ponowny warkot bębna oznajmił porę wieczerzy. Znów zaroiły się na korytarzach kroki, skwapliwie zmierzające ku jadalni.
Feluś cokolwiek ociężale zajął swoje miejsce przy stole. Z niejakim rozdrażnieniem, z niechęcią skrytą słuchał zwyczajnego, hałaśliwego gwaru bardziej zgłodniałych kolegów. Utkwił przymrużone oczy w liczbie wylakierowanej białą farbą na czarnej ceracie stołu - "45".
Taki był numer jego miejsca w jadalni. Od czterech lat ten sam, bez zmiany... To znaczy
Wysocki będzie? - spytał Lasota.<br>- Już jest... - pospieszył z odpowiedzią Feluś Czartkowski. - Siedzi tam od godziny z Tylskim, nad książkami...<br>- Więc pamiętajcie: po kolacji! - upomniał Kowacz i wszyscy czterej rozeszli się po salach.<br>W kwadrans później ponowny warkot bębna oznajmił porę wieczerzy. Znów zaroiły się na korytarzach kroki, skwapliwie zmierzające ku jadalni.<br>Feluś cokolwiek ociężale zajął swoje miejsce przy stole. Z niejakim rozdrażnieniem, z niechęcią skrytą słuchał zwyczajnego, hałaśliwego gwaru bardziej zgłodniałych kolegów. Utkwił przymrużone oczy w liczbie wylakierowanej białą farbą na czarnej ceracie stołu - "45".<br>&lt;page nr=194&gt; Taki był numer jego miejsca w jadalni. Od czterech lat ten sam, bez zmiany... To znaczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego