świetlica w domu wczasowym".<br>Szczyrk<br>ALPIN<br><gap><br>Hotelowy bar i restauracja. "Dobra kuchnia, przyjemna atmosfera", ale "nie m klimatu". Warto tu przyjść "na oficjalny obiad", bo spokojnie "można omówić biznesowe sprawy", przy okazji zjeść "dobre polędwiczki z grilla". Dość "małe porcje", "ceny z wyższej półki".<br>GOPLANA <gap><br>Wystrój "w kolorze pomarańczy, bliżej jadłodajni niż restauracji". Są "duże stoliki, można przyjść większą grupą". I zmówić u "miłej pani za barem" jeden z "14 rodzajów naleśników, na słodko i na ostro", bo tu "koniecznie trzeba przyjść na naleśniki".<br>KARCZMA BAJKA <gap><br>"Wystrój góralski, czyli drewno wszędzie", oryginalne lampy "z wydrążonych pieńków", czyli schab nadziewany papryką, pieczarkami