Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
niewolnikom. Została ranna kamieniem w głowę i powstańcy sądzili, że nie żyje. Zostawili ją na drodze. Gdy ocknęła się z omdlenia, była noc. Leżała sama wśród trupów. Zaczołgała się w krzewy i tam przeleżała dwa dni. Dręczyło ją straszne pragnienie, więc zjadła jakichś jagód, które rosły na krzewach. Po tych jagodach dostała zawrotu głowy i straciła przytomność. Gdy wróciła do przytomności, zobaczyła ze zdumieniem, że znajduje się w szałasie wśród pasterzy. Opiekowali się nią troskliwie, karmili mlekiem owczym i kaszą. Po kilku dniach zdawało się jej, że już nabrała tyle sił, by pójść dalej. Straszna to była wędrówka. Tyle tygodni szła
niewolnikom. Została ranna kamieniem w głowę i powstańcy sądzili, że nie żyje. Zostawili ją na drodze. Gdy ocknęła się z omdlenia, była noc. Leżała sama wśród trupów. Zaczołgała się w krzewy i tam przeleżała dwa dni. Dręczyło ją straszne pragnienie, więc zjadła jakichś jagód, które rosły na krzewach. Po tych jagodach dostała zawrotu głowy i straciła przytomność. Gdy wróciła do przytomności, zobaczyła ze zdumieniem, że znajduje się w szałasie wśród pasterzy. Opiekowali się nią troskliwie, karmili mlekiem owczym i kaszą. Po kilku dniach zdawało się jej, że już nabrała tyle sił, by pójść dalej. Straszna to była wędrówka. Tyle tygodni szła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego