Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
szpak - znika za wieżą kościoła. Drzewa w pąkach, niektóre już zielone. Przez ogród idzie zakonnik w białym habicie. Dzwoni sygnaturka.
Grześ się obudził. Przytulił mnie do siebie i mówi, żebyśmy wzięli ślub.
Wielkie wzruszenie i - zrobiło mi się niedobrze, mdło, głowa - koszmar! Nie umiem mu nawet powiedzieć, jak się cieszę, jak bardzo tego pragnę... Mówię o kłopotach ze studiami, z pracą, z mieszkaniem, a przecież chcę powiedzieć zupełnie co innego: krzyczeć z radości, że my to mamy, i że tylko to jest ważne.

Wstaję, biorę proszek, patrzę na fotografię mamusi. Ale ona nic pomóc nie może. Widzę w lustrze swoją twarz dziwnie
szpak - znika za wieżą kościoła. Drzewa w pąkach, niektóre już zielone. Przez ogród idzie zakonnik w białym habicie. Dzwoni sygnaturka. <br>Grześ się obudził. Przytulił mnie do siebie i mówi, żebyśmy wzięli ślub. <br>Wielkie wzruszenie i - zrobiło mi się niedobrze, mdło, głowa - koszmar! Nie umiem mu nawet powiedzieć, jak się cieszę, jak bardzo tego pragnę... Mówię o kłopotach ze studiami, z pracą, z mieszkaniem, a przecież chcę powiedzieć zupełnie co innego: krzyczeć z radości, że my to mamy, i że tylko to jest ważne. <br><br>Wstaję, biorę proszek, patrzę na fotografię mamusi. Ale ona nic pomóc nie może. Widzę w lustrze swoją twarz dziwnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego