Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
strusie lub pawie pióro - oboje nigdy tego nie zapomnicie.

Dzień 14
Wielki finał
Czas na wykorzystanie wszystkiego, czego nauczyliście się o swoich ciałach przez ostatnie dni. Czas na napisanie do partnera listu opiewającego waszą miłość, jej żar i nieskończoność. Czas na pokazanie ukochanej drugiej połowie, jak bardzo ją kochacie i jak bardzo zależy wam na jej przyjemności. Czas na bitwę na poduszki i najdzikszy, najseksowniejszy seks pod słońcem. Na gorące wyznania, miłość na lodówce i na stole, kochanie się, jak tylko wam się zamarzy. A na sam koniec miłosnej sesji połóż się na nim tak, by każdy centymetr twojego ciała dotykał jego
strusie lub pawie pióro - oboje nigdy tego nie zapomnicie.<br><br>Dzień 14<br>Wielki finał<br>Czas na wykorzystanie wszystkiego, czego nauczyliście się o swoich ciałach przez ostatnie dni. Czas na napisanie do partnera listu opiewającego waszą miłość, jej żar i nieskończoność. Czas na pokazanie ukochanej drugiej połowie, jak bardzo ją kochacie i jak bardzo zależy wam na jej przyjemności. Czas na bitwę na poduszki i najdzikszy, najseksowniejszy seks pod słońcem. Na gorące wyznania, miłość na lodówce i na stole, kochanie się, jak tylko wam się zamarzy. A na sam koniec miłosnej sesji połóż się na nim tak, by każdy centymetr twojego ciała dotykał jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego