Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie rozumie, ba!, nie zna nawet słowa po polsku! Na tym polega istota chwytu pisarskiego, jakim posłużył się Siemion. Anglik, główny bohater "Niskich Łąk", usilnie próbuje dowiedzieć się czegoś o Polsce i Polakach. Tak dla niego jak i dla samego autora jest to zadanie poznawcze, nie zaś wiedza gotowa. Pytanie, jak było (i jak jest), pozostaje chyba otwarte. Nie tylko dla Anglika, dla wszystkich.

Opowieść dostajemy w trzech odsłonach. Najpierw jesteśmy we Wrocławiu z 1983 r. Właśnie wtedy do miasta nad Odrą przybywa młody Anglik i już pierwszego dnia - dosłownie - w owej rzece ląduje (pobity i wrzucony do Odry przez miejscową żulię
nie rozumie, ba!, nie zna nawet słowa po polsku! Na tym polega istota chwytu pisarskiego, jakim posłużył się Siemion. Anglik, główny bohater "Niskich Łąk", usilnie próbuje dowiedzieć się czegoś o Polsce i Polakach. Tak dla niego jak i dla samego autora jest to zadanie poznawcze, nie zaś wiedza gotowa. Pytanie, jak było (i jak jest), pozostaje chyba otwarte. Nie tylko dla Anglika, dla wszystkich.<br><br>Opowieść dostajemy w trzech odsłonach. Najpierw jesteśmy we Wrocławiu z 1983 r. Właśnie wtedy do miasta nad Odrą przybywa młody Anglik i już pierwszego dnia - dosłownie - w owej rzece ląduje (pobity i wrzucony do Odry przez miejscową żulię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego